,
Żonglerki, manipulowania kijami czy m.in. machania poi można było nauczyć się w ostatnich dniach
w JUMPCITY. Działacze Gdyńskiej Akademii Kuglarstwa zdradzali zainteresowanym tajniki
cyrkowych sztuczek. Niewykluczone, że niebawem znów będzie okazja, by wziąć udział w takich
Zajęcia kuglarstwa w JUMPCITY były bezpłatne. Udział mógł wziąć
każdy, bez względu na wiek czy doświadczenie. Warsztaty w Praku Tampolin były nie codzienną akcją,
bowiem z reguły Gdyńskie Spotkania Kuglarskie odbywają się w Gimnazjum nr 4 w Grabówku.
Z JUMPCITY łączy nas to, że wszyscy chcemy być aktywni, chcemy się uczyć. Nawiązaliśmy współpracę
i między innymi stąd zajęcia Gdyńskiej Akademii Kuglarskiej w Parku Trampolin – mówi Rafał Polakowski z
GAK. Hala JUMPCITY jest idealna do treningu np. żonglerki. Sufit jest wysoko, stąd wszystkie ćwiczenia
możemy wykonywać tu swobodnie.
–
Zajęcia kuglarstwa odbyły się równolegle do czwartkowych zajęć Akrobatyki i Workout, tuż przed wejściem
na arenę. Tym samym goście JUMPCITY mogli jeszcze przed treningiem na trampolinach, bądź tuż po
zajęciach, nauczyć się kilku cyrkowych sztuczek. Udział w zajęciach wzięło kilkanaście osób, a
profesjonalni kuglarze odpowiadali na każde pytanie dotyczące tej trudnej sztuki. W ruch poszły kije, piłki, a
nawet… talerze.
Nie trzeba mieć specjalnych zdolności czy umiejętności, by zająć się kuglarstwem – przekonywał Rafał
Polakowski. To zajęcie dla wszystkich, którzy mają zajawkę. Wszystkiego można nauczyć się z czasem.
Najbliższe zajęcia kuglarstwa odbywać się będą znów na Grabówku. Jest jednak całkiem możliwe, że
kuglarze znów zagoszczą w Parku Trampolin. Informacje na ten temat można śledzić m.in. na blogu i